2014-06-05
Szkoła z Pruchnej na międzynarodowym biwaku
W piątek 23 maja o godzinie 16.00 w Ośrodku Harcerskim "Beskidzka Koliba" w Drogomyślu rozpoczął się polsko-czeski biwak integracyjny, zorganizowany w ramach projektu "Po drugiej stronie lustra - zwyczaje, tradycje i różnice kulturowe po obu stronach Olzy". W biwaku uczestniczyli uczniowie szkoły z Pruchnej oraz dzieci z Chrześcijańskiego Ośrodka Czasu Wolnego z Hawierzowa. Biwak rozpoczęto od zakwaterowania w domkach. Około godziny 17, po oficjalnym przywitaniu, rozpoczęto warsztaty z decoupage. Dzieci pod okiem opiekunów ozdabiały bransoletki i pudełka tzw "metodą serwetkową". Powstało mnóstwo wspaniałych prac, które dzieci zamierzały wykorzystać jako prezent na Dzień Matki. W związku z dużym zainteresowaniem dzieci tego typu warsztatami, postanowiono zrealizować warsztaty z wyrobu biżuterii podczas Konkursu Recytatorskiego w czerwcu.
Po ciężkiej pracy uczestników biwaku czekała miła niespodzianka. Rozpalone ognisko i kiełbaska. Dzieci z ochotą wzięły się do przygotowywania sobie kolacji - pieczenia kiełbasek na ognisku. Na koniec nie zabrakło również gitary i piosenek przy ognisku. Okazało się, że nie istnieją bariery językowe tam, gdzie jest piłka. Dzieci polskie i czeskie tworzyły mieszane zespoły i świetnie bawiły się podczas gry w siatkówkę. Bardzo szybko nastał wieczór, więc po wieczornej toalecie przyszła pora na układanie się do snu. Wbrew pozorom, nie było to łatwe zadanie dla opiekunów i jak się okazało bardzo czasochłonne.
Oficjalna pobudka nastąpiła o godzinie 7. Kolejny dzień 24 maja - sobota, o godzinie 8 śniadanie, a zaraz po nim uczestnicy ustawili się do grupowego zdjęcia. Następnie należało jeszcze tylko zabrać prowiant na drogę i udać się na wycieczkę do DREAM PARKU w Ochabach. W DREAM PARKU dzieci spędziły całe dopołudnie. Nie brakowało atrakcji - park miniatur, park dinozaurów, dom do góry nogami, kino 6D. Dużo wrażeń przysporzyło oceanarium, w którym dzieci przeżyły symulowany atak rekina. Park linowy, kula sferyczna i wiele innych niespodzianek cieszyły wszystkich aż do godziny 13.30. Właśnie o tej godzinie największą niespodzianką okazał się deszcz, który zmusił nas do zbiórki i powrotu do ośrodka.
Po obiedzie został nam jeszcze czas na grę w piłkę oraz zabawy przy ognisku, które towarzyszyło nam nieustannie przez cały biwak .
Nieubłaganie czas biwaku dobiegł końca. Z przyjemnością obserwowaliśmy polsko-czeskie pożegnania, co świadczy o tym, że zawiązały się pierwsze prawdziwe znajomości. Już niebawem znów spotkamy się w czerwcu w Pruchnej na Gminnym Konkursie Recytatorskim - w tym roku również międzynarodowym.
Pozostałe aktualności:
-
Zmiana pracy PSZOK w listopadzie!
2024-10-31 -
STRUMIEŃSKIE ŁAWECZKI PAMIĘCI
2024-10-25 -
OGŁOSZENIE O SESJI
2024-10-24